Nie bój się nocy – ona zamyka
drzewa lecące i ptasie tony
w niedostrzegalnych, mrocznych muzykach, w przestrzenie kute – złote demony,
które fosforem sypiąc wśród blasku
wznoszą się białe, modre, różowe,
wznoszą się w lejach żółtego piasku,
w chmurach rzeźbione unoszą głowy.
nie bój się nocy.Jej puchu strzegą
krople kosmosu, tabuny zwierząt,
oczy w nią otwórz, wtedy pod dłonią
ptaki i ciche konie,
zrozumiesz kształty, które nieznane
przez ciebie idąc – tobą się staną.
Nie bój się nocy. To ja w nią wiodę
ten strumień żywy przeobrażenia
duchy świecące, zwierząt pochody,
które zaklinam kształtów imieniem
Ułóż wezbrane oczy w kołysce
ciało na skrzydłach jasnych demonów,
wtedy przepłyniesz we mnie jak listek
opadły w ciepły tygrysi pomruk. 21.XII. 41 r.
Krzysztof Kamil Baczyński
Więc, co o tym myślisz?