Przeglądając wpisy w: Blog

Ukraińcy i Krasnoludy

Blog

Ukraińcy i Krasnoludy

Jak to najczęściej bywa, musiałem poczekać na relacje kolegi kolegi. Ani koledze nie mogło się to przydarzyć bezpośrednio; nie mogło się zdarzyć, bym ja świadkował takiej akcji. Rzecz wydarzyła się na Dolnym Śląsku. Gdzieś w okolicach Wrocławia.… Czytaj całość

8Shares

Idę tam gdzie idę (czyli fejsbookowy człowiek w stronie biernej)

Idę tam gdzie idę (czyli fejsbookowy człowiek w stronie biernej)

Nierzadko na fejsie znajduję informacje o różnego rodzaju wydarzeniach. Są one w swoje istocie głównie kulturalne, ale też sportowe, stricte muzyczne, z pogranicza socjologii, idei tłumu. Są one zapowiedzią spotkań niszowych, spędów wielorakich, eventów bardzo popularnych.… Czytaj całość

11Shares

Sam nie dojadałem godnie, drażni mnie żebrzący o strawę kot

Sam nie dojadałem godnie, drażni mnie żebrzący o strawę kot

Swoich kotów nie pamiętam. Swoje koty ledwo pamiętam. Te, co były na Świętokrzyskiej: jeden dwa dachowce, jeden pół Pers, jeden ćwierć Sjam – wiem, że były, bywały, jeden po drugim, nie razem, potem przestały być, odeszły, nie śmiercią naturalną, nie, były jakiś czas, wyszły przez drzwi lub balkonem nie pilnowanym, skoczyły, spadły, nie wróciły…

A ten Ryszard z Górniczy budzi we mnie uczucia sprzeczne.… Czytaj całość

7Shares

Obawa przedwczesna jak pogłoski

Obawa przedwczesna jak pogłoski

Jakoś miesiąc temu podniosłem się rano z materaca na Świętokrzyskiej i powoli zaczęło do mnie docierać. Docierało ślamazarnie i bez szpili, bo dręczyły mnie niebagatelne fizyczne objawy odstawienia. Leków i alkoholu. Wstałem i zaraz położyłem się, bo nigdzie nie mogłem iść dojść.… Czytaj całość

6Shares

Korona w nosie

Korona w nosie

Dokonało się. Pracowałem solidnie. Ostatniej nocy w końcu to śniadanie, po którym śpię, zjadłem na kolacje. Potem jeszcze koło jedenastej późnym wieczorem, nie mogąc zasnąć mimo owsianki, napiłem się melisy, którą popiłem leki. Zasnąłem. Spałem tak dobrze, że raz: nie mogłem się dobudzić, dwa: no nie pamiętam dobrze jak to było wczoraj wieczorem… Nie mam pewności.… Czytaj całość

19Shares