Przeglądając wpisy w: Blog
Zrób sobie dobrze pilotem
Sam na siebie, swoją dupę i plecy wątłe ukręciłem bat. Poszło o telewizje. Mała, nie taka już mała od jakiegoś czasu rządzi telewizorem w godzinach wieczornych. Dopóki zasypiałem o ósmej i spałem jak dziecko do rana – nie widziałem problemu.… Czytaj całość
Żeby lód pod tobą pękł
Jest dzień singla to co mam robić? Samotnie siedzę na Świętokrzyskiej, która – widzę teraz – popada w straszną ruinę. W ogóle mi to nie przeszkadza. Ale żeby zaprosić jakąś damę? No nie wypada…
Zresztą na razie nikogo nie zapraszam.… Czytaj całość
Idea napisania na temat higieny osobistej intymnej została mi narzucona. Jestem zdruzgotany: jedna gazeta zaprzestała publikowania moich tekstów w kolumnie doniesień z Polski, druga jeszcze nie zaczęła. Nie pisze teraz tyle, ile bym chciał.
Nie piszę, bo nie muszę. Nie muszę, to i nie mam tylu pomysłów, co kiedyś.… Czytaj całość
Kiedy tyran zasypia
Czy tylko dlatego jestem tyranem? Tak, lubię obejrzeć dobry film. Ale lubię też nie oglądać w nocy dobrych filmów. Lubię poczekać wieczorem na dobry film. Lubię włączyć wieczorem dobry film i mimo tego, że cholernie chce mi się już spać, lubię zacząć oglądać wieczorem dobry film.… Czytaj całość
Tak dzwonie tylko ja i Stevie Wonder
Nie zadzwoniłem do Ciebie. Sebastian, nie zadzwoniłem do Ciebie, chociaż byłem w Krakowie. Wiem, wiem, pobyt mój w grodzie, w którym akurat mieszkasz, nie powinien być najważniejszym powodem, dla którego podejmować mam decyzje o telefonie.… Czytaj całość