Przeglądając wpisy w: Blog
Marzenia są ważne. A nie którzy nawet twierdzą, że najważniejsze. Kto tak twierdzi? No nie wiem, wydaje mi się, że nie raz spotkałem się z taką teorią, że marzenia są ważne, a może najważniejsze, przy okazji zderzenia z różnego rodzaju poradnikami, jak zostać, kurwa, szczęśliwym.… Czytaj całość
Życie erotyczne pod czujnym okiem papieża
Co ma zrobić człowiek stary, który z całego swego serca pragnie spotkania z bogiem podczas Światowych Dni Młodzieży?
Ja, pozbawiony w sposób bezceremonialny łaski wiary, mogę jechać na dni młodzieży. Chyba jeszcze mogę. Tylko po co?… Czytaj całość
Wierzyć się nie chce
Oj że sobie raz na jakiś czas drobne samobójstwo pierdolnę… Wielkie mi rzeczy. Nawet nie są to samobuje sensu stricte, tylko próby same. A nawet próbki. Te prawdziwe niepozorowane były może dwie, góra trzy. I tak nic z tego.… Czytaj całość
Wzwód cewnikowany
Jak mówiłem, pojechałem do Jarocina. Tydzień wcześniej. Nie po to, żeby w ciągu tych siedmiu dni wczuć się atmosferę. Nie po to, żeby polować na nadciągające gwiazdy. Pozyskiwać autografy i pozować do wspólnych fotek. Pojechałem, bo nie wytrzymałem. Jarocin kojarzył mi się z chwilowym wyluzem, alkoholowym także.… Czytaj całość
Aż do zatrucia i śmierci…
Nie wiem, czy wiecie. Wiecie? Pawle z Anią, ci, którzy zamieszczacie na fejsie memy o tym, że warunkiem szczęścia są dobrze dobrane leki. Nie wiem, czy wiecie, że mądrze prawicie. Albo chociaż blisko prawdy orbitujecie. Przynajmniej w jednym przypadku.… Czytaj całość