Przeglądając wpisy w: Blog

szach w Triduum Paschalne

Blog

Nie zapomnę nigdy, jak Rafał z angielskiego Gloucester, z tej samej roboty w opiece co ja, wyznał mi kiedyś z mieszaniną dumy i wstydu, że przepił koncertowo całe Triduum Paschalne. Wiedziałem, że chodzi mu mniej więcej o okres świąteczny i że o te wiosenne, nie inne święta.… Czytaj całość

0Shares

Trzeba mi wielkiej wody

Trzeba mi Wielkiej Wody

Dlaczego wszystkie różne napoje, które spożywam bo chcę i muszę, prędzej czy później powodują mniej lub bardziej dolegliwe odwodnienie?

Bo to nie tylko wyskoki! Ale też pita bez opamiętania w okresach abstynencji kawa czy herbata. Pojawia się na ustach, na językach mądrzejszych i obeznanych odpowiedź, nie mniej nie więcej tylko kwestia wody.… Czytaj całość

0Shares

Deprywacja i pyry

Deprywacja pyry

Przez chwilę nie myślałem  o tym, jak jestem ubrany i czy nie śmiesznie, a i czy nie będzie mi zimno, nie myślałem o pieniądzach, bo te mi w zasadzie potrzebne jedynie do zaspakajania podstawowych potrzeb, rachunki, żarcie, tytoń, narkotyki, prasa… Pomyślałem więc o sobie w kontekście licznych kłopotów problemów, przypomniałem sobie jakieś terapie, nauki o sobie i uświadomiłem, że  jednak jakąś rolę w moim życiu gra ten brak zaangażowania..… Czytaj całość

0Shares

Nakurwiam szczęściem

Nakurwiam szczęściem

Obudziłem się wesoły i wyspany; tak się często zaczynały moje dzienniczki uczuć na terapii, chyba zostało mi to w smudze pamięci i teraz tak zaczynam, chociaż może nie powinienem, może mało kogo to obchodzi. Zaraz zastanowiłem się, czy to dobrze, że planuje z werbalnymi szczegółami przyszłą interakcje na mieście, z kim tam, czy nie lepiej by było, żebym naturalnie spontanicznie, bez wcześniejszego zastanowienia i zaplanowania,  reagował na to, co mówią inni, sam mówił na spontanie rzeczy akuratne.… Czytaj całość

0Shares

Hardcore w oryginale

Hardcore w oryginale

Po spotkaniu zrobiłem to, co postanowiłem zrobić. Jako że już wcześniej dziś, już nawet wczoraj jakoś ciągnęło mnie, żeby przelecieć przez centrale i zajrzeć do biura, przypomniałem sobie o taktyce, która mówi, żeby robić coś wręcz przeciwnego do tego, co się chce, więc zamiast iść się szwendać i szukać wrażeń, wróciłem na chatę.… Czytaj całość

0Shares