Wiadomości z tagiem: Ketrel
Okna umyje nocą
Będę monotematyczny. Dlaczego? Bo mogę? Jest taka potrzeba? Nic w tym złego. Zasypiam teraz normalnie: jakoś koło szóstej rano. Albo nie zasypiam, bo już kawka, już herbatka, już radyjko, już zupka na śniadanie pierwsze. Z tego co wiem, a nie wiem wiele, mało się już, albo na razie – zależy jak spojrzeć, rozeznaje, ale śpie jakoś zawsze jak wrócę z tych dziennych wojaży miejskich.… Czytaj całość
Nakurwiam szczęściem
Obudziłem się wesoły i wyspany; tak się często zaczynały moje dzienniczki uczuć na terapii, chyba zostało mi to w smudze pamięci i teraz tak zaczynam, chociaż może nie powinienem, może mało kogo to obchodzi. Zaraz zastanowiłem się, czy to dobrze, że planuje z werbalnymi szczegółami przyszłą interakcje na mieście, z kim tam, czy nie lepiej by było, żebym naturalnie spontanicznie, bez wcześniejszego zastanowienia i zaplanowania, reagował na to, co mówią inni, sam mówił na spontanie rzeczy akuratne.… Czytaj całość